• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Życie, ale co to za życie....

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Fora Internetowe
    • Chello Forum
    • DVHK Forum
    • Gery Forum
    • Piaskownica

Miłość

Znalazłem ten wiersz jakiś czas temu na internecie:))

 

Miłość jest wtedy...

Miłość jest wtedy... ,gdy leżę koło Ciebie i przytulam się...
Miłość jest wtedy... , gdy rozpoznaję Twoje kroki na schodach...
Gdy kocham się z Tobą na plaży i dotykam Twojej skóry oblepionej piaskiem...
Gdy we włosach Twoich wyczuwam zapach morza...
Gdy wiem, że nie śniłem o nikim innym jak o Tobie,
I stają się niebem Twoje oczy... a usta chlebem.
Gdy widzę cię w kolorach sepii , leżącą na mokrym piasku...
Miłość jest wtedy... , gdy wiem co Cię denerwuje...
Miłość jest wtedy... , gdy Twój zapach na ulicy odnajduje..
Gdy siedzisz mokra na kamieniu i przytulam cię nagą ,bo Ci zimno.
Gdy między mokrymi puklami Twoich włosów umiera słońce...
Gdy wiem, że tylko Tobie ufam i tylko ty mnie akceptujesz...
I stajesz się kamieniem u szyi... i skrzydłami u ramion
Gdy przeszywasz mnie niebieskim kolorem, wylewając słone łezki.
A tak naprawdę , to miłość jest wtedy gdy stajesz się moim przyjacielem
i zrobił bym dla Ciebie tak wiele...

Miłość jest wtedy... ,gdy słucham Twego serca
Miłość jest wtedy... ,gdy smakują mi Twoje łzy
Gdy siedzisz przy stole i patrzę jak jesz... i patrzę jak pijesz wino czerwone
Gdy w Twoich oczach blask świecy się odbija...
Gdy przypominasz mi dobre chwile...
I jesteś więzieniem... i sposobem na życie.
Gdy pływasz w złotych liściach , uśmiechasz się do mnie...
Miłość jest wtedy... ,gdy oddałbym Ci swoją krew
Miłość jest wtedy... ,gdy wiem że oddam życie za Ciebie
Gdy nie złościsz się, kiedy milczę... , bo nie wiem czemu nie płaczę.
Gdy umierasz , umiera część mnie razem z Tobą...
Gdy wiem ,że tak musi być, choć tego nie chcę.
I zamykam Twoje oczy co były niebem ...a milczą usta co były chlebem
Gdy wysychają na zawsze twoje łzy ,a ja nie jestem zły...
A tak naprawdę , to miłość jest wtedy gdy stajesz się moim przyjacielem
i zrobił bym dla Ciebie tak wiele...

Miłość jest wtedy... ,gdy mnie akceptujesz
Miłość jest wtedy... ,gdy ocierasz moje łzy
Gdy siedząc w wannie z gorącą wodą , robisz mi miejsce
Gdy mi ufasz jak mnie nie ma...
Gdy w środku nocy robisz mi herbatę...
I cię męczę... i uszczęśliwiam
Gdy milczę i myślę , Ty mi towarzyszysz
Miłość jest wtedy... gdy śpisz koło mnie
Miłość jest wtedy... gdy jestem stary a Ty mówisz mój kochany
Gdy dajesz mi szczęście, jakiego nikt nie daje...
Gdy płaczesz ,widząc jak ja płaczę...
Gdy wiesz to, czego inni nie wiedzą
I kończąc grę u zmierzchu życia... wiesz że zagrałabyś raz jeszcze
Gdy jesteś ze mną szczera , bo wiesz że wszystko możesz mi powiedzieć
A tak naprawdę , to miłość jest wtedy gdy staję się twoim przyjacielem
i zrobiła byś dla mnie tak wiele...

 

 

Dziwną jestem istota złosc i furię zamieniłem na poteżne skoki temperamentu....eh a ja i tak bardzo goracy chłop jestem:) No trudno jakoś trzeba zapanowac nad żadzami i kontrolowac "Rysia" co by zabardzo nie brykał:) Moze to dlatego że ostatnio sporo sciagnałem filmików z serii Girls Gone Wild....ale mojemu Słoneczku też sie podobaja to sobie razem ogladamy:))

Spotkanie z Jolą się udało, fajnie sie gadało, bo jak dotad tylko przez telefon, co ciekawe zyła tyle lat w NY i ma extra akcent Polski:) Cóż idę chyba sie położyć:) 

18 września 2007   Komentarze (1)
Ktoś
18 września 2007 o 21:31
Piękny wiersz........... Natomiast zamiana złości na temperament (prócz po prostu pozbycia się jej) jest bardzo dobrym rozwiązaniem ;) Jeśli tylko nic 'głupiego' nie zrobisz - taką zamianą nikogo nie skrzywdzisz :)

Dodaj komentarz

Junkiewicz | Blogi